Czy Octavia II 1.6 MPI do zagazowania jeszcze się opłaca ???

[piotrek_os]

w mentalności zostaje ,że jest taniej nawet jak robi 10.000 w roku .... .Takie trochę dopasowanie sobie ideologii do stanu faktycznego .

a nie jest taniej :diabelski_usmiech

Nikt dla przyjemności chyba na lpg nie jeżdzi tylko dla oszczędności. Jakby były inne ceny paliw to każdy jeden by wolał śmigać na ON tudzież PB.

Do Fsi raczej lpg nie zamontujesz wiec zdanie mozesz mieć różne, bo tu na obecna chwile instalcja dość droga, a i z jazdą bywa róznie. Choć znam tez gościa co przez przypadek kupił Fsi z myśla o lpg, a później dość długo autko sprzedawal

[Prezes52]

patryk23, dobrze napisane

[patryk23]

piotrek_os, To trochę fanatyzmem zalatuje do którego merytoryczne argumenty nie trafiają .

Przez głowę przeszło mi , że zaraz ktoś wyjedzie że mam FSI i tam gazu nie założę i nie pomylilem się ... Zanim kupiłem O II to byłem w rozterce czy 1.6 102 km czy z gazem czy FSI ale przeliczylem zyski i straty i nie kalkulowało mi się lpg a ślimaka też nie chciałem . Fakt popłynąlem na rozrządzie i to dużo ( to Gowno co w TSI) ale teraz mam spokój i srednie spalanie 7-8 litrow .

Chodzi mi o to ,że jestem w stanie konkternie powiedzieć ,że diesel mi się nie opłacał, benzyna z LPG również , bo przy rocznym przelocie ok 8 000 km wolę darować sobie gaz.

To jest temat rzeka i wątpię by rozmowa nabrała racjonalnych tonów, a nie opłaca sie ,bo się opłaca... Dlatego zestawienie roczne(razem z kosztami pobocznymi) jest miarodajnym wskaźnikiem oszczędności a nie kwota podczas tankowania.....

[Northeusz]

bo przy rocznym przelocie ok 8 000 km

I to jest patryk23 dosyć ważne sformułowanie. W końcu z powodów kosztów przy dużych przebiegach montuje się LPG. Ja powoli też zacznę się chyba zbliżać do takich przebiegów rocznych (w sensie zmniejszania) i powoli myślę (również) o TSI :diabelski_usmiech.

[piotrek_os]

bo przy rocznym przelocie ok 8 000 km wolę darować sobie gaz.

też bym nie montował i jakbym jeszcze auta nie miał zamiaru długo trzymać. W sumie Fsi na rynku wtórnym mozna kupić taniej niż MPi wiec róznica zostanie na paliwo.....ew wspomniana wym rozrządu.

[patryk23]

Od takich informacji powinno sie chyba zaczynać dyskusję ?! Podstawowe pytanie to przebieg roczny i wtedy widać jak dłoni czy się opłaca .

Ciśnie mi się na usta jeszcze taki substytut tej sytuacji ,a mianowicie ludzie jeżdzący z CB radiem po wioskach lub małych miasteczkach - totalne zaprzeczenie idei CB radia ,ale cóż...

Polska to dziki kraj .....

[piotrek_os]

Ciśnie mi się na usta jeszcze taki substytut tej sytuacji ,a mianowicie ludzie jeżdzący z CB radiem po wioskach lub małych miasteczkach - totalne zaprzeczenie idei CB radia ,ale cóż...

i tu chyba niezbyt dobry przykład podałes, bo CB jest po to zeby wiedzieć co jest na drodze przed toba itp. Czy to bedzie W-a czy Grabowo - możesz zostać ostrzezony np o wypadku, albo np ITD w żółtym aucie........tudzież fokus, który przyjechał na gościne. Nieraz na 1km a CB zwróci się po 100-krotności. Albo uratuje komuś życie.

[czernobyl]

w przeciwieństwie do większości właścicieli BSE, którzy dostali gaz "w bonusie" lub w promocyjnej cenie od Skody, ja przejeździłem jeden równy cały rok na benzynie - jako wcześniej zdeklarowany przeciwnik gazu. po roku się nawróciłem i założyłem aftermarketowe BRC; jeżdżę tyle samo, co i na benzynie -odpada argument "na gazie taniej -> jeżdżę więcej"

koszta używania sprawnej instalacji są znikome - przegląd + 60PLN co roku, przy moich 30kkm rocznie to 2x filterek FL + 1xfilterek FC = 220PLN, świece 2x częściej niż na benzynie=100PLN na rok więcej
jak dotąd inwestycje w instalację gazową to reduktor = 400PLN

czyli rocznie z powodu gazu wydaję 220+100+60 + 133 więcej raz na 3 lata reduktor (400/3=133). czyli ok. 550 PLN/rok. zostaje 2800 za instalkę do rozrzucenia, ale to zaraz

koszt przejazdu 100 km:
- było średnio 7L beny na 100 - przy obecnych cenach 5,5PLN/1L ~39PLN. rocznie 39*300=11700 PLN na paliwo
- jest średnio 9L LPG na 100 - przy obecnych cenach 2,5PLN/1~23,5PLN. rocznie 23,5*300=7050 PLN na paliwo+będzie z 0,5-1L PB/100 (zakładam 0,75 - więcej robię tras, więc wtedy Pb95 nie ubywa)=1237,5PLN (co wydaje mi się kwotą nieco zawyżoną, ale niech będzie - raz na kilka mc przejeżdżam z 50km na benzynie, aby auto wyprostowało sobie korekty). czyli mamy 8300PLN

różnica roczna na paliwie = 3400PLN
reszta regularnych inwestycji w LPG - 550
zostaje rocznie 2850PLN - zatem inwestycja w instalację zwróciła się po ok. 11,5mc
po 4 latach jestem do przodu o 3*2850+50=8600 PLN (dla czepialskich - nie do przodu, bo kasa się rozeszła i tak, ale o tyle mniej wydałem na paliwo niż bym jeździł na benzynie)

i piszę to z pozycji 4 lat z jednym autem z LPG, nie że "założyłem, pojeździłem rok, ujowo jeździło to sprzedałem, ale tanio było"

jeśli coś pominąłem, to proszę o uwagi

[patryk23]

Wszystko zaczyna i kończy sie na słowie przebieg..

[yunior81]

Panowie fajnie sie czyta ten temat a niektorzy maja tak ciekawe spostrzezenia na temat LPG ( szczegolnie ci co go nie maja ), ze nawet z moim doswiadczeniem z 3 samochodami z lpg wciaz sie dowiaduje rzeczy " ciekawych " .... :lol:

[bishop]

Wszystko zaczyna i kończy sie na słowie przebieg..

Masz rację właściciel 5latka zlpg o przebiegu 50 kkm, weźmie bonus przy odsprzedaży ok2-3 tyś więcej niż taki sam, o przebiegu 150 kkm
:szeroki_usmiech

[piotrek_os]

Panowie fajnie sie czyta ten temat a niektorzy maja tak ciekawe spostrzezenia na temat LPG ( szczegolnie ci co go nie maja ), ze nawet z moim doswiadczeniem z 3 samochodami z lpg wciaz sie dowiaduje rzeczy " ciekawych " .... :lol:

było tego duzo wiecej :diabelski_usmiech Tylko pewien jegomość zrobił edycje tych "ciekawych rzeczy" :diabelski_usmiech

[kazik4x4]

Agamek12, skad wiesz ile km przejeżdzam ze zakladassz 5%? Może mam przełączanie na LPG ustawione na 20st C i teraz odpalam na gazie?


Nie zgrywaj profesora bo zaraz bedziesz wyliczał czas w toalecie stracony na sprawy fizjologiczne

Agamek to liczy nawet to czego nie wydał. Np. pieniądze za rzekomo pożyczony odpłatnie przez siostrę wóz (de facto nie był pożyczony) chciał odzyskać z ubezpieczenia i się jeszcze na forum pytał, jak zrobić ubezpieczyciela w konia
Kiedyś napisałem wątek o kosztach jakimi by obciążył kolegę za zjedzoną parówkę, ale skarżypyta się poskarżył do moda i mi zdjęli wątek i dali +1 do rachunku

[kowal 2002]

Plissssssss Panowie!!! Normalnie jak dzieci w piaskownicy :evil: ...

Możemy się skupić na temacie i zrezygnować z osobistych "wycieczek"?

Plisssssss :?:

[bishop]

Możemy się skupić na temacie i zrezygnować z osobistych "wycieczek"?

Możemy, ale poczytaj temat, tak 2 strony w tył, Agamek zdublował -pokombinował w swioch postach, trudno jego sprawa i one świadcza o nim, ale odpowiedzi innych kolegów teraz wyglądają co najmniej głupio.

Zatwardziali antygazowcy ,wyskoczyli z szabelkami z złym momencie , wczoraj na Bliskiej LPG 2,35 pln , a Pb95 -5,59pln ...i weź pan wytłumacz dziecku że im na benzynie taniej, ...ale przynoszą radość

Teraz motyw przewodni:
''Czy Octavia II 1.6 MPI do zagazowania jeszcze się opłaca ???"

A pokażcie lepsze ? :P

[patryk23]

Może warto wyłowić istotne rzeczy z tego tematu (moderator) i zamknąć lub zrzucić do kosza cały ,bo ,Zwiedzamy, coraz dalej .

[leonn]

Odrazu tak cały do kosza, to może nie, niech potomni też sie czegoś dowiedzą. Czy warto, czy nie warto :wink:

ps. Ale te Ocepki kłótliwe

[dudek_t]

Ja napiszę tak: przy przebiegu powyżej 10000km rocznie nie widzę sensu posiadania 1.6 MPI bez LPG. Dużo pali, głośny, ospały z fatalnie zestopniowaną skrzynią. Jedyny plus (ale za to jaki!) to potencjalna oszczędność na LPG.
Ja swojej Skody nie sprzedam pewnie do końca jej dni bo jaki inny samochód tej wielkości zawiezie mnie 100km dalej za 24zł ??

[Rosomak]

dudek_t, to w końcu masz LPG, czy nie? (w opisie brak)

[dudek_t]

No pewnie ze mam.

[Maicroft]

Przyglądam się dyskusji i widzę, że zwolennicy gazu założyliby go nawet gdyby to była oszczędność ,,20 zl,, bo nikt nam nie powie ,,że czarne jest czarne a białe jest białe,, cytując klasyka. To jest trochę tak jak z Benzyną konta Diesel , w mentalności zostaje ,że jest taniej nawet jak robi 10.000 w roku .... .Takie trochę dopasowanie sobie ideologii do stanu faktycznego .

Temat nie odnosi się już do kwestii opłacalności tylko ma być, bo oszczędzisz nie ważne ile i kosztem czego (muł, cykanie wtrysków , dodatkowe czynności)

Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Gaz byl dlugo za free z nowa Skoda

No dobra co do kosztow. Mi auto pali 17l Pb (93zl). Gazu wciaga 20l (48zl) (policzone po dzisiejszych ciut zawyzonych cenach, normalnie jezdzi na Pb98). Realnie wychodzi 55zl z benzyna na rozpalke za 100km po miescie. Wiec 43zl oszczednosci na 100km. Instalacja dajmy na to kosztowala 3000 zlotych. Kiedy sie zwroci. Jakies 7kkm. Wiec zakladajac 10kkm/rok + dodatkowe 80zl do przegladu to zwraca sie w ciagu nie calego roku. Nie snujmy teorii o kablach, swiecach itd. Kable w aucie byly od nowosci, swiece ktos zmienial, wiec jedno i drugie bylo do wymiany (jedyne 800zl w zamienniku). Olej, filtry to tez sie zmienia jak sie jezdzi wiec bez znaczenia. Pod maska jest tak zalozone, ze praktycznie nie widac, a wtryskiwacze nie cykaja.

Jak auto pali mniej instalacja jest tansza to wychodzi to troche inaczej, ale to sobie kazdy moze policzyc.

Tak wiec to moj stan faktyczny, a nie ideologia. Zamiennie w tym samym aucie mial byc diesel o watpliwej jakosci ze spalaniem na poziomie 13-14l/100km, wiec pozostaje lanie oszczednosci, zeby bylo taniej niz LPG :lol:

[slawko80rr]

Ja napiszę tak: przy przebiegu powyżej 10000km rocznie nie widzę sensu posiadania 1.6 MPI bez LPG. Dużo pali, głośny, ospały z fatalnie zestopniowaną skrzynią. Jedyny plus (ale za to jaki!) to potencjalna oszczędność na LPG.
Ja swojej Skody nie sprzedam pewnie do końca jej dni bo jaki inny samochód tej wielkości zawiezie mnie 100km dalej za 24zł ??

i właśnie taka jest prawda, ja robię powyżej 20tys rocznie więc tak jak już pisałem nie kupiłbym bse inaczej jak do lpg, przykład trasy: Sosnowiec-Zawiercie-Jędrzejów-Busko Zdrój- ok Mielca, załadunek bagażnik+rowery na dach i powrót trasą Dębica-Tranów-Kraków-Olkusz-Sosnowiec plus pare km w miejscu i 510km spalanie 8,2 lpg po 2,15zł na Shell po rabacie 15 gr za zakupy z Lidl, wychodzi poniżej 18zł na 100km ( Pb nie zużywa bo to tylko dwa odpalenia) , a takich tras mam sporo i to jest czysta oszczędność, ale tak jak mowie jak ktos jezdzi mało to się uśmiechnie, a zresztą wszystko dla ludzi

[adal_bdg]

Wydaję mi się, że wiele zależy od tego do czego tak naprawdę służy auta. Koledze kiedyś wyliczyłem, że przy jego dojazdach do pracy, jak weźmie kredyt na auto to na LPG oszczędzi tyle, że starczy mu na ratę a auto będzie miał nowsze i lepsze.
Mi auto służy głównie jako dodatek do życia (zwany przez niektórych niepotrzebnym luksusem). Niemniej robię rocznie 25k-30k km. Jakbym nie miał LPG to pewnie robiłbym 10k-15k. W chwili jak mam ochotę to wsiadam w auto i jadę na wycieczkę, nad morze, po lasach, polach czy gdzie mi się podoba. Wycieczka kosztuje 15zł za 100km czyli jakieś 2h i jest tańsza niż kino. Do tego żona i dziecko, to już w ogóle ekonomicznie wychodzi . Gdybym jeździł na Pb lub ON to pewnie bym się najpierw 2 razy zastanowił zanim wsiadł i bez celu jechał.

Przy obecnych stawkach w życiu bym nie zamienił LPG na inne paliwa. Czy dzięki LPG oszczędzam? Nie!

[Wiltord]

... W chwili jak mam ochotę to wsiadam w auto i jadę na wycieczkę, nad morze, po lasach, polach czy gdzie mi się podoba. .. Do tego żona i dziecko, to już w ogóle ekonomicznie wychodzi . Gdybym jeździł na Pb lub ON to pewnie bym się najpierw 2 razy zastanowił zanim wsiadł i bez celu jechał.

Przy obecnych stawkach w życiu bym nie zamienił LPG na inne paliwa. Czy dzięki LPG oszczędzam? Nie!

AMEN!! Pięknie to ująłeś, ja też już to pisałem, jeszcze raz się pod takim podejściem do życia i LPG podpisuję

[sparrov]

Chyba powoli się przekonuje i mojego bse czeka mała rewolucja.

Jakie macie u siebie instalki i ile kosztowało was ich założenie? Jak długo trwała instalacja?

Przy instalacji rozbierają silnik? Zdejmują głowicę? Rozrząd?